Jak co roku 60 dziennikarzy motoryzacyjnych z 23 krajów świata debatowało nad wyborem auta, który byłby godzien zaszczytnego tytułu Car of the Year 2019. Walka okazała się bardzo gorąca i wyrównana, a jej zwycięzcą został elektryczny SUV Jaguara! To pierwsza triumf brytyjskiego producenta w konkursie na Europejski Samochód Roku.
Jaguar I-PACE wygrał „o włos”, pokonując na ostatniej prostej sportową Alpinę A110. Wynik ma znaczenie symboliczne – lepszy okazał się rodzinny, komfortowy SUV napędzany „zdrową” energią, który zostawił w pokonanym polu szybką, niezbyt praktyczną brykę oraz czwórkę pozostałych konkurentów zakwalifikowanych do ścisłego finału. Warto przy okazji zauważyć, że jest to kolejny już sukces modelu przysposobionego do jazdy poza asfaltem – w poprzednich latach zwycięstwa wszak odniosły Volvo XC40 (2018) i Peugeot 3008 (2017). Z kronikarskiego obowiązku należy dodać, że jest to zarazem druga – po Nissanie Leafie (2011) wygrana auta elektrycznego.
– Jesteśmy niezmiernie dumni, iż nasz pierwszy elektryczny model jest zarazem pierwszym Jaguarem, który wygrał plebiscyt Car of the Year. I-PACE został zaprojektowany i opracowany w Wielkiej Brytanii, to najbardziej zaawansowany technologicznie pojazd z napędem elektrycznym. To prawdziwy „game-changer”. Zwycięstwo w plebiscycie Car of the Year to prawdziwy zaszczyt i uznanie produktu stworzonego przez światowej klasy zespół – komentował zadowolony z wyniku Prof. Dr. Ralf Speth, CEO Jaguar Land Rover.
I-PACE, który w ostatnim roku zgarnął już 55 różnych nagród i wyróżnień (m.in. niemieckiego, norweskiego i brytyjskiego plebiscytu Car of the Year, magazynu BBC TopGear „EV Roku”, Green Car of the Year Award na rynku chińskim oraz ECOBEST plebiscytu AUTOBEST), swój sukces zawdzięcza nowoczesnemu systemowi napędowemu, który tworzą dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 400 KM, generujące 696 Nm momentu obrotowego. Elektryczny Jaguar „setkę” osiąga w 4,8 sekundy, a jego maksymalny zasięg szacowany jest na 470 kilometrów. Sportowe parametry idą w parze z przestronnością kabiny mieszczącej 5 osób wraz z bagażem oraz odważnymi kształtami karoserii, dzięki którym łatwo można wypatrzyć go z tłumu innych pojazdów.
Największą popularnością Jaguar I-PACE cieszy się póki co w Europie – na cztery wyprodukowane „Ajpejsy” po drogach Starego Kontynentu jeżdżą trzy spośród nich, korzystając z gęstniejącej sieci stacji ładowania, których jest już 85 tysięcy. W Polsce elektryczny SUV sprzedawany jest za 356 600 zł brutto wraz z 3-letnią gwarancję, pakietem serwisowym i 8-letnią gwarancją na akumulatory.