Kosztuje 750 tysięcy Euro, ma ponad 6 metrów długości i niestraszne są mu pociski kalibru 7,62 mm wystrzeliwane z odległości 10 metrów. Poznajcie najnowszą propozycję niemieckiego tunera Klassen dla naprawdę majętnych (i obawiających się o własne życie) – luksusowego Ranger Rovera Autobiography w wersji opancerzonej i rozmiarze XXL.
Niemiecki tuner specjalizujący się – jak wskazuje zresztą jego nazwa – w realizacji naprawdę klasowych limuzyn (w swoim portfolio ma m.in. luksusowe wersje Mercedesa, Maybacha czy Bentleya) tym razem wziął na warsztat flagowy model Range Rovera, który już sam w sobie uchodzi za samochód bezpieczny, bardzo komfortowy i doskonale wyposażony. Jest zatem doskonałym materiałem na pojazd reprezentacyjny, którym podróżować mogłyby głowy państw oraz krezusi posiadający tyle samo zer na koncie co wrogów.
Klassen przebudowę rozpoczął od wydłużenia o ponad metr podwozia i karoserii, uzyskując w zamian nie tylko trzecią parę drzwi, ale przede wszystkim większą przestrzeń kabiny – nie po to, by pomieścić w niej klasową wycieczkę, ale by móc urządzić w niej zaciszny gabinet z fotelami zwróconymi twarzą w twarz dla czterech osób, które w trakcie jazdy mogłyby prowadzić np. międzynarodowe negocjacje. Rozsuwane elektrycznie okno w podniesionym dachu pozwala wykorzystywać limuzynę do parad, a dodatkowy stopień ułatwia wsiadanie.
W wersji wypoczynkowej w kabinie przewidziano miejsce tylko dla dwóch osób mogących wygodnie rozprostować nogi podczas oglądania filmu na ogromnym monitorze ulokowanym za plecami kierowcy. Centrum sterowania multimediami czy klimatyzacją umieszczono w ulokowanej w przestrzeni między fotelami konsoli. Całkowita długość pojazdu po przeróbkach wynosi 6,2 metrów, a jego rozstaw osi ma 4,1 metra. Choć to Range Rover, kąt rampowy nie należy więc do jego kluczowych zalet...
Bo i przeznaczeniem auta nie jest oczywiście jazda w terenie, choć standardowy napęd na wszystkie koła Range Rovera pozwala mu patrzeć z wyższością na inne limuzyny dla notabli. Najważniejszym zadaniem karocy Klassena jest bezpieczny transport podróżujących nią pasażerów. W tym celu wyposażono ją w kuloodporną karoserię i szyby, a także opony, które w razie przestrzelenia pozwalają kontynuować podróż przez kolejne 50 kilometrów z prędkością 80 km/h.
Za luksus, gwarancję bezpieczeństwa i... markę trzeba jednak sporo zapłacić. Ekskluzywny bunkier wyceniono na 750 tys. Euro, czyli przeszło 3 miliony złotych. Wbrew pozorom chętnych z pewnością nie zabraknie.