Defender z napędem hybrydowym? Tego jeszcze w historii off-roadu i motoryzacji nie było! W przyszłym roku Defender oznaczony symbolem P400e otworzy nowy rozdział w historii kultowego modelu.
Defender PHEV, który zadebiutuje w roku modelowym 2021, wyposażony jest w 2-litrowy, turbodoładowany silnik benzynowy o mocy 300 koni mechanicznych wspomagany przez 140-konną jednostkę elektryczną. Samochód zdolny jest pokonać w trybie bezemisyjnym trasę o długości 43 kilometrów. Zapas ponad 400 koni mechanicznych pozwala mu osiągać prędkość 100 km/h w 5,6 sek oraz rozpędzić się do prędkości maksymalnej 209 km/h. Najbardziej imponuje jednak średnie zużycie paliwa wynoszące zaledwie 3,3 l benzyny na 100 kilometrów jazdy.
Energia potrzebna do działania silnika elektrycznego zmagazynowana jest w baterii litowo-jonowej o pojemności 19,2 kWh. Umieszczono ją pod tylnym bagażnikiem, zachowując dzięki temu nisko położony środek ciężkości i nie ograniczając przestrzeni ładunkowej. Korzystając z szybkiej ładowarki 50 kW, można ją naładować w 80 procentach w czasie zaledwie 30 minut. Domowy wall box 7kW potrzebuje na to dwie godziny. Właściciel auta może zaplanować proces ładowania oraz sprawdzić stan baterii za pomocą dedykowanej aplikacji na komórkę. Napęd PHEV pozwala także odzyskiwać energię traconą podczas hamowania i przesyłać ją do akumulatora.
Mariaż napędu elektrycznego i zaawansowanego napędu na cztery koła stanowią powód do dumy dla Land Rovera. Równolegle z hybrydą na rynku pojawi się także nowy 6-cylindrowy silnik wysokoprężny Ingenium dostępny w trzech wariantach ”miękkiej hybrydy”, z których najmocniejszy będzie dysponował mocą 300 KM.
