Land Serwis

Na jednym z brytyjskich forów skupiających miłośników Land Rovera Discovery pojawiły się zdjęcia tajnej broszury z dokładną specyfikacją techniczną nowego Defendera 2020. Dowiadujemy się z niej wielu ciekawych informacji i tylko żałować należy, że wykonane fotografie są tak mało... ostre.



Wszystkich nas z pewnością ucieszy wiadomość, że nowy Defender będzie oferowany „po staremu”, czyli w wersjach nadwoziowych 90, 110 i 130. Niestety „sto trzydziestka” to tylko zabieg marketingowy, bo jej rozstaw osi będzie taki sam jak w „sto dziesiątce”. Ale po kolei...



Jako pierwszy zadebiutuje „średniak”, czyli Defender 110, który będzie dostępny w sprzedaży od października 2019. Model określany jako „przygodowy” ma oferować – w zależności od konfiguracji – 5, 6 lub 7 miejsc siedzących i mierzyć 4758 mm długości, 1999 mm szerokości i 1916 mm wysokości, a jego rozstaw osi ma wynosić 3022 mm.

Pół roku później w salonach pojawi się najmniejszy z trojaczków, czyli Defender 90 mieszczący 5 lub 6 osób (2 lub 3 z przodu i 3 z tyłu), którego wymiary to 4323 mm długości, 1999 mm szerokości, 1927 mm wysokości i 2587 mm rozstawu osi.

Najdłużej czekać będziemy na wyprawowego dryblasa, czyli Defendera 130, który do sprzedaży trafi w sierpniu 2020 jako model rocznikowy 2021. Jego szerokość i wysokość będzie taka sama jak w 110, podobnie jak ponad 3-metrowy rozstaw osi, za to długość przekroczy 5 metrów (a dokładnie 5100 mm), co oznacza, że wydłużone zostanie jedynie nadwozie w celu powiększenia przestrzeni bagażowej i uzyskania 8 miejsc siedzących.



Ujawniona prezentacja wiele mówi nam również o specyfikacji technicznej Defenderów 90 i 100. Klienci otrzymają do wyboru 3 silniki benzynowe i 3 wysokoprężne tworzące układ ze skrzynią automatyczną i napędem na wszystkie koła. Silniki Diesla to D200, czyli 2-litrowy, 4-cylindrowy turbodiesel o mocy 197 KM (147 kW) i momencie obrotowym 430 Nm. D240 dysponuje mocą 237 KM (177 kW) i momentem 430 Nm. Najmocniejszy D300 to 3.0-litrowy silnik 6-cylindrowy o mocy 296 KM (221 kW) i momencie 650 Nm.



Zwolennicy benzyny mają do dyspozycji jednostkę P300, czyli 2-litrowy, 4-cylindrowy silnik o mocy 296 KM (221 kW) i momencie 400 Nm. Blisko 100 koni mechanicznych więcej (dokładnie 398 KM) ma jego wersja hybrydowa (typu plug-in) oznaczona jako P400 PHEV. Podobnymi możliwościami dysponuje 3-litrowy, 6-cylindrowy P400, którego moc wynosi 395 KM, a moment obrotowy 550 Nm.

Najszybszym modelem jest oczywiście najmocniejszy benzyniak – P400 osiągnie „setkę” w nieco ponad 5 sekund. Ponad 7 sekund potrzebować na to będzie P300 i D300. D240 rozpędzać się będzie przez 8,3 sek., a D200 przez 10 sek.



Defendery będą sprzedawane w kilku standardach wyposażeniowych: Standard, S, SE, HSE oraz X. W zależności od wersji pojazd może posiadać m.in. LED-owe reflektory adaptacyjne, elektrycznie sterowane fotele (18 ustawień), 10- lub 12-calowy wyświetlacz, 14-głośnikowy system Meridian oraz 20-calowe koła.